Ta strona korzysta z różnych plików cookie. Używamy plików cookie do personalizowania treści, udostępniania funkcji mediów społecznościowych i analizowania ruchu na naszej stronie internetowej. Niektóre pliki cookie są umieszczane przez strony trzecie, które pojawiają się na naszych stronach. Więcej informacji i opcji do wyboru znajdziesz w naszej Polityce Prywatności i Konfiguracji użytkowania.
Projekt „Kamienie pamięci” jako przykład upamiętnienia ofiar
Christoph Meißner Heinrich-Heine-Universität, Dusseldorf, Niemcy
15+ lat
45 minut
3082 słowa
Pytanie kluczowe: Czego uczą nas kamienie pamięci o upamiętnieniu represji i ich ofiar w przeszłości, teraźniejszości i przyszłości?
Efekty kształcenia
Uczniowie:- nauczą się tolerancji, różnorodności kulturowej i empatii wobec ofiar Holokaustu;
- krytycznie rozważą prezentowanie przeszłości w upamiętnieniach tworzonych przez oddolne inicjatywy;
- rozwiną swoje umiejętności myślenia analitycznego i krytycznego;
- wykorzystają empatię, żeby zrozumieć przeszłość i sposób patrzenia na nią w teraźniejszości;
- utworzą opinie o przyszłości dzięki wykorzystaniu wiedzy o przeszłości i teraźniejszości.
Zalecenia pedagogiczne
Kamienie pamięci to projekt stworzony przez oddolną inicjatywę w ramach społeczeństwa obywatelskiego, którego celem jest zachować pamięć o ofiarach masowych mordów dokonanych przez reżim narodowo-socjalistyczny. Upamiętnienie poległych przyjęło formę małego złotego kamienia włożonego między płytki chodnika, przez co wpisało się w miejski krajobraz. Ta forma miejsca pamięci i jego kompleksowa historia są podstawą zajęć.Żeby przeprowadzić zajęcia, istotne jest, aby wszyscy uczniowie mieli podstawową wiedzę o nazizmie, jego założeniach ideologicznych oraz zbrodniach, a przede wszystkim o Holokauście. Bez tej wiedzy uczniowie nie będą w stanie zrozumieć złożonych powiązań i nie będą mogli zastanowić się, jakie grupy są warte upamiętnienia. Należy bezwzględnie unikać przeprowadzenia zajęć bez wspomnianych wyżej warunków, gdyż może to doprowadzić do zbyt obciążających wymagań wobec uczniów oraz nieosiągnięcia oczekiwanych efektów kształcenia.
Ćwiczenia
Podczas przygotowywania lekcji nauczyciel/lka wybiera 5-6 kamieni pamięci ze strony Stumbling Stones lub zgodnie z własną wiedzą/doświadczeniem. Wybrane przykłady powinny ukazać różne grupy ofiar. Jeśli jest to możliwe, można również udać się do kamienia pamięci w okolicy.Jako formę przygotowania się do zajęć uczniowie w ramach zadania domowego otrzymują do przeczytania tekst z podstawowymi informacjami o kamieniach pamięci (patrz – załącznik I) oraz wywiad z Gunterem Demnigiem, który rozpoczął cały projekt; w wywiadzie przedstawia on motywacje, jakie nim kierowały w realizacji koncepcji (patrz – załącznik II). Dzięki tym materiałom uczniowie powinni dowiedzieć się o wstępnych ideach inicjatora kamieni pamięci, Guntera Demniga i pomyśleć o tym, czy kamienie te dalej pełnią ważną funkcję we współczesnym upamiętnianiu Holokaustu.
Etap 1: Rozmowa o zadaniu domowym. 5 minut
Uczniowie w trzyosobowych grupach rozmawiają o zadaniu domowym i motywacji Demniga, by rozwinąć cały projekt od pierwszego kamienia, wspominającego konkretne wydarzenie, do kolejnych etapów, w których upamiętniano ofiary Holokaustu, a następnie poszerzyć go o inne ofiary nazizmu.
Etap 2: Dyskusja i porównanie kamieni pamięci. 20 minut
Po przedyskutowaniu motywów artysty należy porozmawiać o samych kamieniach.
W trzyosobowych grupach uczniowie porównują i analizują dwa kamienie pamięci, które zostały wybrane na podstawie wyglądu oraz informacji na obiektach (patrz – załącznik III). W tej części uczniowie powinni także zastanowić się, czy kamienie pamięci są odpowiednią formą upamiętnienia ofiar. Podstawą rozważań jest wiedza uzyskana w dyskusji nad zadaniem domowym oraz z dwóch cytatów (patrz – załącznik IV).
Ćwiczenia te doprowadzą uczniów do refleksji nad tym, czy obecnie taka forma upamiętnienia jest istotna.
Etap 3: Dyskusja o przyszłości. 10 minut
W kolejnej dyskusji uczniowie kończą pracę w grupach i wykorzystując wnioski z etapu 2, zastanawiają się na forum klasy nad przyszłością. Uczniowie rozmawiają o swoich opiniach, które grupy ofiar powinny zostać upamiętnione w przyszłości, a które już dzisiaj zostały zapomniane.
Etap 4: Podsumowanie zajęć. 10 minut
Jako rozpoczęcie podsumowania nauczyciel/lka może wykorzystać pytanie kluczowe: „Czego uczą nas kamienie pamięci o upamiętnieniu represji oraz ich ofiar w przeszłości, teraźniejszości i przyszłości?”
Ewaluacja
Poniżej znajduje się kilka wskazówek, które nauczyciel/lka może wykorzystać jako sugestie do oceny aktywności uczniów podczas lekcji:- Jak sprawnie uczeń/uczennica posługuje się umiejętnościami obserwacji i analizy? Na ile potrafi odróżnić informacje ważne od nieważnych?
- Jak bardzo przemyślany był wkład ucznia/uczennicy w rozmowę o zadaniu domowym? Czy było widać, że uczeń/uczennica włożył/a wysiłek w analizę tematu w domu?
- Jak dużo swojej pracy uczeń/uczennica włożył/a w dyskusję?
- Jak wysokie umiejętności współpracy i pracy w grupie ma uczeń/uczennica?
- W jaki sposób uczeń/uczennica radzi sobie z cytatami i ich krytyczną analizą?
- Czy uczeń/uczennica sam/a chciał/a wziąć udział w dyskusji i był/a w stanie wykorzystać uzyskaną wiedzę do rozmowy o wyobrażonej przyszłości?
Słowniczek pojęć
Stolperstein – po polsku: kamień pamięci. Nazwa dosłownie oznacza kamień, o który się potyka [przyp. tłum].Rozkaz oświęcimski (niem. Auschwitz-Erlass) – rozkaz podpisany i wydany przez Heinricha Himmlera 16 grudnia 1942 roku, którego efektem było rozpoczęcie deportacji do obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau wszystkich Romów i Sinti żyjących w III Rzeszy. Celem rozkazu była całkowita eksterminacja tych grup etnicznych.
Noc kryształowa – pogrom dokonany w nocy z 9 na 10 listopada 1938 roku na Żydach, przeprowadzony przez Oddziały Szturmowe NSDAP (Sturmabteilung, SA; bojówka partii nazistowskiej). Jej nazwa pochodzi od wybijania okien w sklepach prowadzonych przez Żydów, żydowskich budynkach i synagogach.
Jad Waszem – izraelski instytut zajmujący się zbieraniem danych i upamiętnianiem żydowskich ofiar Holokaustu.
Załącznik I – Tekst dla uczniów: podstawowe informacje o projekcie „Kamienie pamięci”
Projekt „Kamienie pamięci” [Stolpersteine] został zainicjowany przez artystę Guntera Demniga w 1992 roku. Kamienie w postaci małych złotych tabliczek pamiątkowych kładzie się w chodniku, a ich zadaniem jest upamiętnić losy ludzi, który zostali ukarani, zamordowani, deportowani, wygnani lub doprowadzeni do samobójstwa przez totalitarny ustrój nazistowskich Niemczech.Gunter Demnig położył pierwszy kamień w chodniku naprzeciwko historycznego ratusza w Kolonii 16 grudnia 1992 roku, w 50. rocznicę wydania rozkazu oświęcimskiego przez Heinricha Himmlera dotyczącego deportacji wszystkich „Cyganów” [Romów – przyp. tłum.]. W następnych latach Demnig rozwinął projekt tak, by zawrzeć i reprezentować wszystkie prześladowane przez nazistów grupy.
Pierwsze kamienie pamięci zostały położone na próbę w Kolonii 4 stycznia 1995 roku bez zgody władz. Dopiero później kładzenie kamieni pamięci zostało oficjalnie zaakceptowane i nabrało przez to oficjalnego charakteru. Projekt przerodził się więc w największy na świecie „zdecentralizowany pomnik”. Wszystkie kamienie zaczynają się od słów „Tutaj mieszkał…”, a następnie podaje się imię i nazwisko ofiary oraz datę urodzenia. Często pojawia się również rok deportacji i miejsce śmierci.
Kamienie pamięci kładzie się w chodniku dokładnie przed ostatnim znanym miejscem zamieszkania ofiary. Na początku 2020 roku liczba kamieni wynosiła ponad 75 tysięcy [w Polsce jest ich kilkadziesiąt w różnych miastach, m.in. w Oświęcimiu, Wrocławiu, Zamościu – przyp. tłum.]. Kamienie poza Niemcami kładzie się również w 26 innych państwach, tak jakich Holandia, Austria, Czechy, Słowacja czy Węgry. Pojedyncze kamienie można spotkać także w Rosji, Ukrainie, Francji czy Rumunii, jednak nie oddaje to skali ofiar w tych państwach. Kamieniami pamięci opiekują się lokalne organizacje miejskie, które oprócz utrzymywania ich w czystości czczą pamięć ofiar, składając kwiaty i zapalając świece w dniach pamięci, takich jak 9 listopada [Międzynarodowy Dzień Walki z Faszyzmem i Antysemityzmem – przyp. tłum.].
Źródło: Tekst stworzony na podstawie hasła „Stolpersteine” w serwisie Wikipedia oraz oficjalnej strony „Kamieni pamięci”, dostęp: 17.02.2023.
Załącznik II – Wywiad z Gunterem Demnigem
Jak wpadł pan na pomysł, by kłaść kamienie pamięci dla ofiar z czasów nazizmu?Wstępna praca została wykonana w Kolonii w maju 1990 roku, mianowicie – znak napisany na ulicy: Maj 1940, 1000 Romów i Sinti. W maju 1940 roku 1000 Romów i Sinti deportowano z kilku dużych miast zachodnich Niemczech. Można by powiedzieć, że te deportacje były czymś na wzór próby generalnej przed późniejszymi deportacjami Żydów. Praca ta była wstępem do przywrócenia imion do miejsca, w którym rozpoczął się ten horror, gdzie ludzie mieli swoje domy i skąd ich zabrano.
Więc to było inspiracją do wymyślenia projektu kamieni pamięci?
Podstawowym założeniem było przywrócić imiona. Pierwszym pomysłem było przykręcenie do ściany tablic pamiątkowych. W trakcie projektu w Kolonii miałem wielkie szczęście spotkać Żyda z Lipska, który pracował w WDR [Westdeutscher Rundfunk, zachodnioniemiecki nadawca radiowo-telewizyjny – przyp.tłum.]. To on mi powiedział: „Gunter, daj spokój z tabliczkami dla żydowskich ofiar na ścianach domów, zapomnij, 80, jeśli nie 90 procent właścicieli się na to nigdy nie zgodzi”.
Jakie wnioski z tego wyciągnąłeś?
Przypomniałem sobie Rzym i Bazylikę świętego Piotra. Tam po prostu bezmyślnie chodzisz po płytach nagrobnych, a pod tobą są kości. Poszedłem więc do Muzeum Kultury Pochówków, żeby dowiedzieć się czegoś więcej. Tam powiedziano mi, że gdy ludzie chodzą po nagrobku, zwiększa to honor pochowanej osoby. Muszę przyznać, że na początku miałem obawy. Napisałem więc do żydowskiej społeczności w Kolonii i poprosiłem o poradę. Dziewięć miesięcy później zostałem zaproszony przez rabina, który powiedział mi, że mogę to zrobić. To nie są groby, lecz tylko upamiętniające kamienie. Powiedział mi również: „Człowieka zapomina się tylko wtedy, gdy zapomina się jego imię”.
Czy kamienie pamięci mają jeszcze inną przewagę nad tablicami pamiątkowymi?
Po tym, jak pierwsze kamienie zostały położone w Kolonii, poszedłem do mojego auta. Gdy się odwróciłem, zobaczyłem pierwszych zatrzymujących się przechodniów. Każdy, kto widzi kamień i chce przeczytać tekst, musi pokłonić się ofierze. To kolejna sprawa, o której nie myślałem na początku.
Czemu pamiętanie o ofiarach nazizmu jest dla ciebie ważne?
Myślę, że to jest ważne zwłaszcza dla młodszych pokoleń. Widzę – ponieważ dużo pracujemy z uczniami – że doświadczają oni innej lekcji historii dzięki kamieniom pamięci. Gdy uczniowie otwierają książkę i czytają: „Sześć milionów Żydów zostało wymordowanych tylko w Europie”. Gdy zaczynają szukać sami, dowiadują się, że było kolejne sześć milionów, może nawet osiem, które zostało wymordowanych z innych powodów przez nazistów.
Liczba ta jest abstrakcyjna. Pozostaje niewyobrażalna. Ale gdy uczniowie potem stykają się z losem rodziny w swoim środowisku, naprawdę uczą się, co się stało. To zupełnie inny rodzaj lekcji historii. Zauważyłem, że młodzi ludzie są tym zainteresowani. Chcą wiedzieć, jak coś takiego mogło się wydarzyć w państwie poetów i myślicieli. Lecz robimy to także dla osób, które pytają się dzisiaj: „Dlaczego nie mam babci lub prababci?”
Kiedy położyłeś pierwszy kamień pamięci?
Pierwszy kamień został położony w 1992 roku, ale dla mnie tak naprawdę zaczęło się to w Berlinie w 1996 roku, w czasie, w którym przechodziłem przez wiele problemów. Robiliśmy to wtedy nielegalnie. Nie mogliśmy dostać pozwolenia, ponieważ potykanie się jest traktowane poważnie. Trafną definicję swojego doświadczenia podał kiedyś uczeń szkoły średniej, gdy po położeniu kamieni wziął udział w wywiadzie. Dziennikarz spytał go: „Kamienie, o które się potykamy, są niebezpieczne, nie upadniesz na nie?” Uczeń odpowiedział: „Nie, nie upadasz, potykasz się swoją głową i swoim sercem”.
Co się stało po tym, kiedy naprawdę rozpocząłeś projekt w Berlinie w 1996 roku?
W 1997 roku odbyło się spotkanie artystów niedaleko Salzburga. Tam położyłem dwa pierwsze kamienie dla zamordowanych Świadków Jehowy. Następnie przerwałem na jakiś czas, a od 2000 roku sprawy naprawdę nabrały tempa dzięki pozwoleniom równocześnie w Berlinie i Kolonii. Tymczasem w Niemczech jest prawie 1300 miejsc, gdzie położyliśmy kamienie pamięci, a w Europie – około 1500.
Ile kamieni pamięci położyłeś do tej pory?
Dotąd położyliśmy ponad 80 tysięcy kamieni w całej Europie, w 26 krajach. Podstawowe założenie jest takie, że gdziekolwiek Wehrmacht, SS czy Gestapo dokonywały zbrodni, tam kamienie pamięci także powinny się symbolicznie pojawić. Zwiedzający ponadto rozpoznają te kamienie, co jest również interesujące. Później udają się do Rzymu i zdają sobie sprawę, że to samo wydarzyło się i tam. Efekt działa podobnie w drugą stronę: wycieczka klasowa do Berlina, uczniowie widzą kamienie na Hamburgerstraße, wracają do domu i pytają, co stało się tutaj, w naszym mieście. To są efekty, które uważam za istotne i z powodu których projekt musi być kontynuowany. Na wszelki wypadek założyłem fundację, żeby trwał on w każdych warunkach.
Źródło: Dohme, A. M. (2020). „Ein ganz anderer Geschichtsunterricht” [„Zupełnie inna lekcja historii”], Weser Kurier, 12 października, dostęp: 28.06.2022.
Załącznik III – Wybrane kamienie pamięci
1. [Tekst: Zgodnie z rozkazem Reichsführera SS z dnia 16 grudnia 1942 – Tgb. No. I 2652/42 Ad./RF/V. – cygańskie kundle, Cyganie i członkowie cygańskich klanów z Bałkan, którzy nie są niemieckiej krwi, zostaną wybrani zgodnie z określonymi wytycznymi i wysłani do obozu koncentracyjnego w trakcie kilkutygodniowej akcji. Ta grupa osób w niniejszym tekście jest określona jako „osoby cygańskie”. Zostaną wysłani do obozu koncentracyjnego Auschwitz (do tzw. obozu cygańskiego) rodzina za rodziną, niezależnie od stopnia skundlenia.]Schönhauser Allee 187, 10119 Berlin. Położono: 20 sierpnia 2010 roku.
[Tekst: Tu mieszkała Selma Angress, urodzona w 1890 roku, deportowana 3 marca 1943 roku. Zamordowana w Auschwitz.]
Bötzowstraße 20, 10407 Berlin. Położono: 7 sierpnia 2014 roku.
Selma Angress z domu Mannheimer urodziła się 10 października 1890 roku we Frankfurcie nad Menem, była córką Jeanette Blumenthal i Abrahama Mannheimera. Wyszła za mąż za Paula Ludwiga Angressa 3 maja 1921 roku we Frankfurcie nad Menem. Została wysłana na przymusowe roboty w fabryce Osram w Berlinie od 25 października 1940 roku do 27 lutego 1943 roku. Deportowana 3 marca 1943 roku w 33. Osttransport (transporcie na wschód – przyp. tłum.) z Berlina do obozu Auschwitz-Birkenau.
Z informacji w bazie danych Jad Waszem wiadomo, że syn Angressów Shimon (wcześniej: Robert) przeżył Holokaust. Kładzenie kamieni pamięci odbyło się w obecności potomków pary, którzy przenieśli się do Izraela.
Mendelssohnstraße 3, 10405 Berlin. Położono: 24 czerwca 2015 roku.
Heinz Behrendt (później: Chaim Baram) urodził się 5 sierpnia 1919 roku w Berlinie, zmarł w 1975 roku w kibucu Na’an w Izraelu. Ożenił się z Charlottą Behrendt (z domu Rotholz), a później z Sarą Baram (z domu Holländer). Został deportowany 14 listopada 1941 roku w 5. transporcie do Mińska. Stamtąd trafił do obozu zagłady w Małym Trościeńcu, obozu koncentracyjnego w Lublinie (Majdanek), obozu pracy w Budzyniu, obozu w Wieliczce, obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau i obozu koncentracyjnego w Flossenbürgu. Z niego został zmuszony do przemieszczenia się w marszu śmierci do Dachau, gdzie został wyzwolony przez wojska amerykańskie 25 kwietnia 1945 roku. Po wyzwoleniu Heinz Behrendt nadał sobie imię Chaim Baram i wyjechał do Izraela, gdzie ożenił się ponownie i z drugą żoną miał czwórkę dzieci. Zeznawał w procesie sądowym w 1961 roku przeciwko SS-Obersturmbannführerowi Adolfowi Eichmannowi. Już nigdy nie wrócił do Niemiec. Jest jednym z niewielu ocalonych z mińskiego getta.
W tym samym budynku w suterenie mieszkała ośmioosobowa rodzina – dodatkowe kamienie pamięci zostały położone dla uczczenia ich pamięci w 2017 roku. Oryginalny budynek został zburzony pod koniec lat 60., ulica została przebudowana, a w latach 70. wybudowano nowe bloki mieszkalne.
Ta sama osoba, która położyła kamień pamięci dla Behrenda, położyła trzy kolejne kamienie w berlińskiej dzielnicy Prenzlauer Berg (Rosa Schlagk, Herta Henschke, Hedwig Peters) i pięć kolejnych w dzielnicy Friedrichshain (Jenni Bukofzer, Samuel Bukofzer, Luise Bendit, Leo Bendit, Aron Bendit).
Straßburger Straße 19, 10405 Berlin. Położono: 27 listopada 2018 roku.
Hans Bertold Bloch urodził się 26 grudnia 1904 roku w Berlinie-Wilmersdorfie jako syn Anny i Karla Blochów. Ożenił się z Gertrudą Hebel w berlińskiej dzielnicy Schöneberg w 1936 roku. W okresie, w którym odbywał się spis powszechny w 1939 roku, para mieszkała na Barbarossastraße 40 w Berlinie-Schönebergu. Według danych z berlińskiej książki adresowej kupiec zamieszkał tam zaraz po ślubie. Hans Bloch wraz z żoną wyemigrował do Wielkiej Brytanii w czerwcu 1939 roku.
Cytaty
Pobierz przewodnik
Dodatkowe
materiały
lekcyjne
Początek i koniec II wojnie światowej
Dzieci w II wojnie światowej
Pamięć i upamiętnianie II wojny światowej w różnych krajach
Młodzież a praca przymusowa w trakcie II wojny światowej
Zmiany granic po II wojnie światowej
Skutki II wojny światowej